Moja przygoda z blogowaniem przeżywa kryzys.
Nawet nie wyobrażacie sobie ile radości sprawiało mi pisanie dla was.
Każdy nowy obserwator, każde kolejne wyświetlenie, każdy komentarz...
Chce mi się płakać, ale zrozumiałam, że nic nie trwa wiecznie.
Dorastam, a z tym wiążą się konsekwencje.
Nie likwiduję bloga i nie usuwam żadnych postów, gdyż zbyt wiele pracy w to włożyłam, żeby się teraz wszystkiego pozbyć. Po prostu przestaję pisać. Może kiedyś wrócę do swoich notek i będę się z nich głośno śmiać :)
Spędziłam z wami naprawdę wspaniałe 9 miesięcy i bardzo mocno was kocham, ale teraz czas na przerwę.
Nie znikam jednak na zawsze.
Możecie znaleźć mnie na Twitterze, Tumblrze oraz na http://my-story-polish-belieber.blogspot.com/ :)
Zawsze Wasza Lily.
Uuu szkoda, że kończysz z blogowaniem. Życzę Ci samych sukcesów w życiu prywatnym :D.
OdpowiedzUsuńszkoda :c Uwielbiam Cię i życzę Ci jak najlepiej.
OdpowiedzUsuńSzkoda :( No ale to Twoja decyzja...Trzymaj się :*
OdpowiedzUsuńgosia-gos.blogspot.com
Ojeju..Straszna szkoda..NO ale mówi się trudno. Trzymaj się :*
OdpowiedzUsuńmybeautifuleveryday.blogspot.com
A-ale czemu? Nawet nie napisałaś czemu t.t chcę wiedzieć... Buuu, no, nie rób mi tego, wróć t.t... Jesteś taką pozytywną osóbką... t.t No, weź. 9 miesięcy to jak ciąża t.t... Nie zostawiaj swoich dzieci bubu
OdpowiedzUsuńSzkoda. Trzymaj się :**
OdpowiedzUsuńSzkoda :(
OdpowiedzUsuńAle ja pisać nie kończę, może poczytasz?
http://gdy-zamykasz-oczy.blogspot.com/
bardzo fajny blog:) zapraszam do mnie:)
OdpowiedzUsuńhttp://sandrainvogue.blogspot.com/
obserwujemy?
Super to dobrze jak się cieszę
OdpowiedzUsuńhttp://nolett.blogspot.com/
OdpowiedzUsuńzapraszam do mnie w końcu jakiś kreatywny post u mnie :)
Moze Ci sie spodoba !
Ake ja właśnie dziś zaczynam czytać Twojego bloa. Pa!
OdpowiedzUsuńjaiswiatus.blogspot.com