środa, 5 grudnia 2012

Nie taki stary "Kopciuszek"

Mamy śliczny grudniowy wieczór.
Siedzę w piżamie pisząc do was i popijając gorącą herbatę.
Dzień ogółem bardzo przyjemny.
Jutro mikołajki! Niestety w szkole będę je miała dopiero w piątek.
Byłam dzisiaj na poszukiwaniach prezentu dla wylosowanej przeze mnie koleżanki, niestety nie mogłam znaleźć nic ładnego :( We czwartek wybiorę się ponownie.

Ale do rzeczy :
Przed chwilą kolejny raz obejrzałam film pt. "Kopciuszek: Roztańczona historia". Ta produkcja bardzo mi się podoba. Występuje tam klasyczny motyw biednej sieroty, która potajemnie wymyka się na bal i tam poznaje swojego (współczesnego) "księcia z bajki".
Różnica w tym, że owy 'Kopciuszek' jest sympatyczną tancerką, a jej wybranek sławnym wokalistą.

Pomimo iż nie przepadam za odtwórczynią głównej roli - Seleną Gomez - to muszę przyznać, że tutaj spisała się na medal. Film jest świetną komedią dla młodzieży. Jeśli jeszcze go nie widzieliście to jak najbardziej polecam !


                             Oglądaliście go ? Jak wam się podobał ?

4 komentarze:

  1. oglądałam, zaraz po premierze i strasznie mi się podobał ! jest jeszcze Kopciuszek z Hilary Duff chyba i też jest mega :D

    OdpowiedzUsuń
  2. Lubię ten film :3
    mybeautifuleveryday.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  3. oglądałam jakiś rok temu ; *

    OdpowiedzUsuń